Nie mogę w to uwierzyć, ale to już jutro! Jeszcze tylko trochę i po raz pierwszy postawię swoją nogę na amerykańskiej ziemi!!! Spełnia się moje marzenie. Życzcie mi spokojnego lotu, bo po ostatnich przygodach z lotem powrotnym z Birmingham(opiszę później moją cudowną podróż) mam dosyć "lotniczych przygód" :D
Ostatnie dni spędziłam baaardzo intensywnie, stąd brak wpisów. Mam nadzieję, że uda mi się niebawem choć trochę to nadrobić. Z drugiej strony, zdaję sobie sprawę, że tam moje życie będzie toczyło się o wiele szybciej niż w Polsce.
No nic, to już zapewne ostatni post z Polski.
WELCOME TO AMERICA!!!
ale ten czas szybko leci. zazdroszcze, ze to juz jutro. powodzenia!
OdpowiedzUsuńWow to już :)
OdpowiedzUsuńCzekam na wpisy i relacje!!
już 6 dni w USA! Mam nadzieję, że wszystko ok i już niedługo napiszesz do nas notkę z nowego domu w CA!
OdpowiedzUsuńUdanego pobytu w USA!!!!
Czekam na nową notkę ! powodzenia :)
OdpowiedzUsuń